AutoCAD Architectural Desktop r.2

[magilon]

Sprzedam jak w temacie, życze udanej licytacji.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=67886870

[Mariusz Olszewski]

Z zasady, produktów Autodesku nie można odsprzedawać, więc nabywca będzie miał "nielegalny" soft. To tak jakby kupił pirata tyle, że od Ciebie drożej :>

Ponadto, piszesz: "licencja typu NFR" czy to aby nie znaczy Not For Resale?

[jk]

Ogłoszenie to jest równie legalne jak "... sprzedam BMW z przebijanymi numerami silnika. Dopóki nie natkiesz się na policję, będziesz zadowolony z zakupu..."
Temat legalności był już wałkowany setki razy na tym forum i wszyscy wiedzą że Autodesk NIE ZEZWALA na odsprzedaż swojego softu.

Proszę więcej nie zamieszcza takich głupot, bo będziemy nie tylko bezwzględnie wywalac takie posty ale i postraszymy policją.

Dla jasności: zakup lewego Architekturala to w przypadku kontroli policji wydatek rzędu 60 tyś. zł (cena programu razy 3).

pozdrawiam ku przestrodze
JK - moderator forum

[Mariusz Olszewski]

Temat legalności był już wałkowany setki razy na tym forum i wszyscy wiedzą że Autodesk NIE ZEZWALA na odsprzedaż swojego softu.

Może przykleić w tym dziale taką informację, bo temat wraca jak bumerang. Niechby potencjalni odsprzedający widzieli, że tu się nie zamydli oczu "super ofertą".

[magilon]

A więc
1) Zasady odsprzedaży licencji nie złamałem. O ile ja dobrze pamiętam umowa licencyjna mówi o niezbywalności licencji a nie softu. Soft był nierejestrowany ponieważ jest to wersja zabezpieczana kluczem harwarowym więc rejestracja zależała od woli kupującego/rejestrującego, w przeciwieństwie do wersji od 2000i w góre. Jakby na to nie patrzec to ten SN jest wciąz "czysty"
2) Gdybym faktycznie sprzedawał "w złej woli" nie zaznaczyłbym że jest to wersja NFR więc każdy kto kupuje JEST poinformowany o typie licencji. Jesli to komuś nie wystarcza to w momencie uruchomienia jest jako systemowy opis aplikacji rozwinięty skrót NFR lub fraza jako jego odpowiednik "Not for commercial use", więc jakbym miał w zamiarze oszustwo to miało ono by bardzo krótkie nogi.
3) Gdy ktos był dociekliwy to numer seryjny też podawałem
Nawiązując do w.w. punktów ja uważam że mam "czyste ręce".

Pozdrawiam,

Magilon