Windows 7 vs Windows 10

Hej,
Ostatnio miałem okazje sprawdzić AutoCAD'a 2017 na dwóch różnych zestawach:
ZESTAW I
Intel core i5 4690k -> podkręcony do 4,6 GHz
8 GB DDR3
MSI GTX 770
Dysk SSD
Windows 7 x64
ZESTAW II
Intel core i5 6600k -> nie podkręcany
16 GB DDR4
MSI GTX 1060
Dysk SSD
Windows 10 x64
Otworzyłem ten sam plik (nie mały...) na jednym i drugim komputerze. Ustawienia AutoCAD'a były takie same. Rezultaty - plik na pierwszym komputerze (z Windows 7) działał płynnie, nic nie przycinało, praca była przyjemna. Na drugim komputerze (z Windows 10) praca była tragiczna... Co chwile program się przycinał, narysowanie "kreski" lub przesunięcie obiektu zajmowało więcej czasu i były widoczne przycięcia.
Nasunęły mi się pytania - pierwszy zestaw miał zainstalowany Windows 7 i miał tylko lepszy procesor (podkręcony), natomiast miał dużo słabszą grafikę i o połowę mniej pamięci. Czyżby procesor dla AutoCAD'a był tak ważny? Czy może to wina Windowsa 10?
Ostatnio miałem okazje sprawdzić AutoCAD'a 2017 na dwóch różnych zestawach:
ZESTAW I
Intel core i5 4690k -> podkręcony do 4,6 GHz
8 GB DDR3
MSI GTX 770
Dysk SSD
Windows 7 x64
ZESTAW II
Intel core i5 6600k -> nie podkręcany
16 GB DDR4
MSI GTX 1060
Dysk SSD
Windows 10 x64
Otworzyłem ten sam plik (nie mały...) na jednym i drugim komputerze. Ustawienia AutoCAD'a były takie same. Rezultaty - plik na pierwszym komputerze (z Windows 7) działał płynnie, nic nie przycinało, praca była przyjemna. Na drugim komputerze (z Windows 10) praca była tragiczna... Co chwile program się przycinał, narysowanie "kreski" lub przesunięcie obiektu zajmowało więcej czasu i były widoczne przycięcia.
Nasunęły mi się pytania - pierwszy zestaw miał zainstalowany Windows 7 i miał tylko lepszy procesor (podkręcony), natomiast miał dużo słabszą grafikę i o połowę mniej pamięci. Czyżby procesor dla AutoCAD'a był tak ważny? Czy może to wina Windowsa 10?