Witam wszystkich
Mam taki problem... Jestem w 3 klasie technikum mechanicznego, i mam coś takiego jak podstawy konstrukcji maszyn. Zmienił nam się nauczyciel (przyszedł z akademi) i uwaza, że wszystko powinniśmy umieć... Sam jedno zadanie przepisuje na tablice ze swojego zeszytu jedna lekcje (na dodatek się myli...) a nam daje na spr 1-2 zadania... Mamy o "tyle dobrze" że możemy korzystać z pomocy wszystkiego co mamy do dyspozycji... Zeszyty ksiażki itd. On nam daje zadania które są w zbiorze i podr. Ale których nie rozwiązywaliśmy... Które rzekomo mamy sami rozwiązać, tylko nikt nie wie jak, bo ten nauczyciel nic nie umie wytłumaczyć. Dyrektorka jest bezradna i mówi że do końca roku on musi być :/
Proszi was o pomoc ok 78osób. Czy ktoś pomoże rozwiązać te zadania?