Zarobki inz. mechaników!

[schweppes]

Ale przecież to nie R&D, tylko kolejna montownia, jak VW Poznań czy Opel Gliwice.

[ll]

Ale przecież to nie R&D, tylko kolejna montownia, jak VW Poznań czy Opel Gliwice.

z tego co się orientuje to idea giga factory jest ze inzyniering plus cala OEMowa reszta tez tam jest włączona ale nie wiem jak z tym berlinskim ale chyba też bo była zakrojona akcja wyciągania ynzynierow z Daimlera. Mam tam kumpla i na produkcji zapierdol jak u polskiego prywaciarza jest w oparach liderszipowych bzdur "we are familiy" jeśli o wydajność Ci chodzi. Oni to ponoć dobrze sobie z tym Berlinem rozkminili bo cala produkcja to wschodnie Niemcy czyli ci co dają się poniewierać dla kasy - zachodniacy jak wyczują klimat to rzucają papierami -:)

[schweppes]

W sumie na podstawowym stanowisku produkcyjnym oferują 2700 EUR brutto, czyli typowa stawka dla Osteuropa Gastarbeiter, bo przy średniej krajowej ~4000 EUR brutto to raczej nawet postNRDowcy się nie skuszą.

Ale inżynier produkcji już typowo pod Niemca €60k brutto rocznie

[ll]

Oni tam mają jeszcze dodatki tj. nie pierdolą o jakiś bananach w czwartek tylko kupuję sobie lojalność pakietami akcji za odbębniony okres pracy. Ale z tego co kumpel opowiadał zachodniacy z ich kulturka pracy nie chcą tam robić a wschodniacy mają to w dupie bo po kasę przychodzą a nie po rozwoje czy co tam jeszcze sobie nie uroja...

[schweppes]

Zachodniacy to już w ogóle na hali nie chcą pracować, nawet jako supervisor. Wujas najmuje się jako temporar elektryk w Szwajcarii i Szwajcara na budowie to widział tylko kierownika, i to takiego co wpadał na chwilę skontrolować prace i nie musiał tam kwitnąć.

W biurze konstrukcyjnym to już też pewnie zachodniacy murzyńskich projektów nie chcą robić.

[gouda]

Akurat nie zgodzę się że w Polsce brakuje know how jeśli chodzi o produkcję samochodów. Brakuje jeśli chodzi o projektowanie ale nie o produkcję.
Zapominacie o Śląsku, o Tychach,Bielsku-Białej i Gliwicach. Fabryka w Tychach zawsze była bardzo nowoczesna. Poziom robotyzacji jest tu wysoki (już 10 lat temu pracowało tam ponad 1000 robotów, teraz pewnie znacznie więcej ).
Tu jest know how. Decyzję o lokalizacji fabryki to często decyzje polityczne. Rządy bardzo często oferują producentom specjalne warunki, ulgi podatkowe. Są też kwestie wizerunkowe. Nie wiem czy Tesla aspirująca do marki premium chciała by się chwalić że produkuje samochody w jakimś "zacofanym" kraju na wschodnich rubieżach Europy.

Poza tym, nie przeceniamy już tych Niemców. Niemcy się kończą. Jadą jeszcze na marce i na zgromadzonym kapitale, ale fatalne decyzje po prostu ich kompromitują. Wystarczy spojrzeć na ich sposób zarządzania łańcuchem dostaw, brak dywersyfikacji i uzależnienie się od innych krajów jak Chiny w przypadku dostawy części, albo Rosja w przypadku surowców energetycznych. O wpadkach takich jak afera dieslowa to już nawet nie wspominam. Ale nadal mają kasę, a kapiał to siła. Chociaż taka Korea już dawno ich zjadła, jej chodzi o podejście do produkcji samochodów oraz ich jakość. Za 15 lat pod tym względem przegonią ich również Chiny.

[ll]

supervisor już dawno temu umarł teraz walą sobie lideryzm do głów -:) I tak to będzie wyglądać tj rasa panow tj liderów będzie siedzieć na stołkach a bangladesze będą im wszystko klikać i jak ktoś myśli że pozwolą takiej Polsce technologicznie podskoczyć trochę wyżej to jest niepoprawnym optymistą. Tak jak kiedyś pisałem najlepiej złapać jakiegoś zachodniego Pana za kieszeń na b2b - to jest jedyna szansa na uczciwe wybicie się z szaro buryzmu polskiego i postawienie jakiejś chaty w kilka lat ( niespotykane nawet w rozwiniętych krajach) Ale konkurencja jest taka ze taki zachodni Pan ma w kim wybierać i to o dziwo jakaś super waska specjalizacja nie da Ci perspektyw roboty zdalnej w Naszej branży. Znam nawet przypadek firemki ktora za image wziela sobie skylimitizm w czystej postaci tj jakiś zaawansowany AI , satelity , supermany i inne Marvely a tłuką BiW dla automotive czyli coś co Niemcowi się nie chce bo ichsiejszy inż to do CAD-a to tak nie bardzo. Nawet bylem w OEM i widziałem czym Oni się tam zajmuja - takiego know how nie ma Polsce na dzień dzisiejszy.... Zobaczymy jak ta IZERĘ ulepią ale do tego mają EDAGA.

[schweppes]

Skoro konstruowanie w top-tier krajach jest już powoli uznawane za murzyństwo, to znaczy że nie mają wyjścia i będą coraz więcej ambitnych projektów zlecać w PL

[ll]

Skoro konstruowanie w top-tier krajach jest już powoli uznawane za murzyństwo, to znaczy że nie mają wyjścia i będą coraz więcej ambitnych projektów zlecać w PL

A kto ten konstruktor w Polsce jest ? Przeważnie to ludek od CAD-a w dużej mierze za 3500 ,a za takie pieniądze to ludzie dzisiaj nawet nie potrafią udawać zaangażowanych , a co dopiero coś " tworzyć" ...Będzie zlecane to co można wyklikać tutaj w konkurencji z hindusami, Rumunami, Węgrami i innymi low costami. My jeszcze mamy renomę well motivated i dobry współczynnik low cost/ jakość i młodsze pokolenia tj te które miały po 89 pojeździć wiedza jak pracować z zachodniakami i tym hindusow wyprzedzamy bo robiłem ze szwedziakami i oni wprost powiedzieli ze z hindusami nie robią bo tam jeszcze cywilizacja nie zawitała a ambitny polaczek nieco ze wyklika to jeszcze coś czasem wymyśli.
.

[schweppes]

Myślę, że oni po prostu zostawią sobie etap koncepcyjny, powiedzmy "architektoniczny", a obliczeniówkę i konstrukcję będą wypychać do PL. Nasi posiedzą w temacie, nabiorą know-how i zacznie się samodzielne dłubanie.